Anna Jurksztowicz & Krzysztof Napiórkowski
Swój kawałek nieba
słowa: Andrzej Saramonowicz muzyka: Krzysztof Napiórkowski
Śpiewają Mąż i Żona.
1.
(śpiewa Mąż)
Czasem człowiek pragnie baśni
I nic złego nie ma w tym.
Baśń jest po to, by rozjaśnić,
By nauczyć, kto jest kim.
I jak odkryć własne barwy
Gdy dokoła tysiąc farb.
Jak odnaleźć ścieżkę, która
Wiedzie, gdzie ukryty skarb.
2.
(śpiewa Żona)
Lecz się w baśniach mieszkać nie da,
Kto próbuje, robi błąd.
Z życiem właśnie taka bieda,
Że się nie da uciec stąd.
Ten jest bowiem świat prawdziwy,
W którym słońce rzuca cień,
I gdzie wróżka – smutne dziwy –
Żyje tylko jeden dzień.
Refren:
(śpiewają razem Mąż i Żona)
Jak przeżyć to, co przeżyć trzeba?
Odnaleźć swój kawałek nieba?
Jak kochać, by sobą nie ranić,
Gdy tysiąc złud tak pięknie mami?
Jak przeżyć to, co przeżyć trzeba?
Odnaleźć swój kawałek nieba?
Jak kochać, by sobą nie ranić,
Gdy tysiąc złud tak pięknie mami?
3.
(śpiewa Żona)
Dusza zawsze chce do raju,
Chociaż rzadko wie, gdzie ów,
Więc się miota na rozstaju
realności oraz snów.
A gdy czerwień serca blaknie,
I piach zgrzyta w trybach kół,
Ciało również szczęścia łaknie,
Choć na chwilę. Chwili pół.
4.
(śpiewa Mąż)
Lecz nim się spostrzeżesz, że to
Miraż, fantom, mara, zwid
Leżysz w rowie tuż przed metą,
Gdzie cię pieści tylko wstyd.
Amor różne ma oblicza,
Bywa też, że traci twarz
I zbyt drogo nas podlicza.
Bożek-trefniś. Bożek-łgarz.
Refren:
(śpiewają razem Mąż i Żona)
Jak przeżyć to, co przeżyć trzeba?
Odnaleźć swój kawałek nieba?
Jak kochać, by sobą nie ranić,
Gdy tysiąc złud tak pięknie mami?
Jak przeżyć to, co przeżyć trzeba?
Odnaleźć swój kawałek nieba?
Jak kochać, by sobą nie ranić,
Gdy tysiąc złud tak pięknie mami.